Wypadek w Dusznikach

Zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał pasażer samochodu, który jest podejrzewany o to, że w trakcie jazdy zaciągnął tzw. hamulec ręczny. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło dziecko, które było przewożone bez fotelika ochronnego. Sprawę wyjaśniają policjanci z Dusznik.

W miniona środę (15.03.2017 r.) około godziny 11.35 policjanci z Szamotuł interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym zdarzenia drogowego, do którego doszło na ul. Bukowskiej w Dusznikach.

Na miejscu policjanci drogówki zastali rozbitego volkswagena passata, uczestników zdarzenia oraz służby udzielające pomocy poszkodowanym.

Okazało się, iż nie był to typowy wypadek drogowy. Funkcjonariusze ustalili wstępnie, iż do zdarzenia doszło w wyniku zaciągnięcia w trakcie jazdy tzw. hamulca ręcznego przez pasażera samochodu. W wyniku tego zachowania, 39-letnia kierująca samochodem zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo.  Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującej oraz pasażera. Kierująca była trzeźwa, natomiast 21-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Kierująca samochodem oraz 21-letni pasażer zostali przetransportowani do szpitala przez karetkę pogotowia. Najpoważniejszych obrażeń doznało 3 –letnie dziecko, które jak się okazało, było przewożone w pojeździe bez fotelika ochronnego. 3-latka została przetransportowana do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Obrażenia, których doznała zakwalifikowały sprawę jako wypadek drogowy.

Po przebadaniu przez lekarza pasażera passata, policjanci z szamotulskiej patrolówki zatrzymali go i doprowadzili do policyjnego aresztu w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa.

Mężczyzna usłyszał zarzut narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. 21-latek tłumaczył, iż zrobił to, gdyż jego zdaniem kierująca jechała zbyt szybko. Grożą mu 3 lata więzienia.

Ponadto policjanci  przeprowadzą postępowanie w sprawie o wykroczenie – przewożenie dziecka bez wymaganego prawem fotelika ochronnego. Kierującej samochodem grozi więc grzywna.

Powyższe sprawy wyjaśniają policjanci z Dusznik.

Mając na uwadze powyższe zdarzenie, apelujemy do kierujących samochodami, aby każdorazowo przewozić dzieci w fotelikach ochronnych dostosowanych do wagi oraz wzrostu dziecka. Jak widać na powyższym przykładzie, najcięższych obrażeń doznało dziecko, które nie było właściwie ochronione. Mandat, który można otrzymać za przewożenie dziecka bez fotelika, to najniższa kara, którą można dostać za to wykroczenie. Pamiętajmy, że najwyższą karą może być zdrowie lub życie dziecka.

Powrót na górę strony