Zatrzymany poszukiwany listem gończym
42-latek z Obornik w
Szamotułach wyskoczył z ruszającego pociągu. Około godziny
później został zatrzymany przez policjantów
patrolówki. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym.
Trafił do aresztu śledczego.
W nocy z środy na czwartek policjanci szamotulskiej patrolówki jak co dzień patrolowali ulice miasta. Około godziny 1.50 podczas kontroli ulicy Kościelnej zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu gwałtownie przyspieszyli. Policjanci zatrzymali mężczyzn i wylegitymowali ich.
Okazało się, że jeden z nich – 42-letni mieszkaniec Obornik - od grudnia ubiegłego roku jest poszukiwany listem gończym. Mężczyzna ma do odbycia karę kilku miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwo wymuszenia przemocą zwrotu wierzytelności.
W trakcie przeprowadzanych czynności policjanci zauważyli, że mężczyzna ma zadrapania na twarzy. Okazało się, że 42-latek podróżował pociągiem z Niemiec. Gdy zauważył, że jest na stacji w Szamotułach pociąg już ruszał. Mężczyzna szybko z niego wyskoczył stąd też wzięły się otarcia naskórka. Jak widać, stacja ta okazała się jednak pechowa dla poszukiwanego.
Z uwagi na widoczne otarcia policjanci przetransportowali go do szpitala, skąd trafił prosto do aresztu śledczego.