Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Uwaga na oszustów !

Data publikacji 22.01.2019

Wczoraj oszuści podający się za funkcjonariuszy CBŚ próbowali oszukać seniorkę z Szamotuł. Kobieta była czujna i nie dała się oszukać. Zdarzają się jednak przypadki, w których seniorzy ulegają namową fałszywych wnuczków czy fałszywych policjantów, dlatego apelujemy nie tylko do seniorów, aby nie przekazywali żadnych pieniędzy nieznajomym, ale i do ich rodzin. Warto porozmawiać swoimi rodzicami lub dziadkami na temat zagrożeń związanych z oszustwami.

 

Wczoraj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach otrzymali zgłoszenie o usiłowaniu oszustwa na szkodę seniorki. Nieznany do tej pory sprawca zadzwonił na numer telefonu kobiety i podał się za funkcjonariusza CBŚ- st. sierż. Marka Malinowskiego (podał również numer legitymacji służbowej). Oszust przekazał seniorce, iż na jej konto włamał się haker i usiłował zabrać środki pieniężne. Wszystko działo się za sprawą nieuczciwej pracownicy banku, która miała przekazać dane hakerowi. Funkcjonariusz powiedział kobiecie, że może potwierdzić jego dane dzwoniąc na numer alarmowy 997.

Po rozłączeniu rozmowy, kobieta próbowała wybrać numer 997 ze swojego telefonu, jednak nie udało jej się to, więc rozłączyła rozmowę. Po chwili zadzwonił do niej inny mężczyzna, który podawał się za policjanta i potwierdził dane st. sierż. Marka Malinowskiego. Po tej rozmowie do seniorki, ponownie zadzwonił rzekomy st. sierż. Malinowski, który informował ją, iż rozmowa jest nagrywana i przestrzegał, aby nikogo o niej nie informować, żeby udało się zlikwidować hakerów. Fałszywy policjant pytał seniorkę w jakim banku trzyma pieniądze. Gdy ta odmówiła podania takich informacji, zaczął wykrzykiwać jakie konsekwencje grożą kobiecie. Zgłaszająca wykazała się sprytem i zażądała, aby wezwał ją na komendę Policji i zakończyła rozmowę.

Nie była to pierwsza próba oszustwa „na legendę” na terenie naszego powiatu w ostatnim czasie. Oszuści wymyślają różne historie, aby wyłudzić od seniorów pieniądze. Nie zawsze są one do siebie w 100 % podobne, ale zawsze prowadzą do jednego- do wyłudzenia pieniędzy.

Pod koniec 2018 roku ofiarą oszustów niemal nie padł 78-letni mieszkaniec Wronek. Zadzwonił do niego mężczyzna podający się za policjanta. Fałszywy policjant tłumaczył, że syn miał wypadek i na tą okoliczność potrzebne są pieniądze. Senior dał się nabrać oszustom i udał się do banku, aby wypłacić pieniądze dla syna. Na szczęście w całej tej sytuacji czujność zachowała pracownica banku, która o podejrzanej sprawie zawiadomiła Policję.  Mężczyzna nie zdołał więc przekazać pieniędzy oszustom.

W podobnej sprawie postępowanie prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach. W tym samym dniu (28 listopada), do seniorki z Szamotuł zadzwonił mężczyzna podający się za jej syna. Mężczyzna twierdził, że jest chory (dlatego podobnie jak w przypadku sprawy  z Wronek mówił zachrypniętym głosem)  oraz, że potrącił jakieś osoby, które są w szpitalu. Obok rzekomego syna miał stać prokurator, z którym mógł dojść do porozumienia jeśli zapłaci kwotę 36 tysięcy złotych.  Fałszywy syn, w trakcie rozmowy z seniorką podał do telefonu mężczyznę podającego się za policjanta, który wypytywał kobietę o różne dane i kazał jej zdobyć potrzebne pieniądze. Seniorka zachowała czujność, gdyż gdy tylko skończyła rozmowę skontaktowała się z rodziną i sprawdziła, czy jej syn faktycznie jest chory. Gdy tylko okazało się, że ktoś próbował ją oszukać, złożyła zawiadomienie na Policję.

Tego typu prób wyłudzenia pieniędzy może być więcej. Jak widać po powyższych przykładach, niekiedy poszkodowanym udaje się zachować czujność. W innych zaś przypadkach, ta czujność jest osłabiona.  Seniorzy nie zawsze są świadomi niebezpieczeństwa, jakie może ich spotkać. W związku z powyższym apelujemy nie tylko do seniorów, aby nie przekazywali żadnych pieniędzy nieznajomym, ale i do ich rodzin. Warto porozmawiać ze swoimi rodzicami lub dziadkami na temat tego typu zagrożeń i przestrzegać ich przed podobnymi sytuacjami. Rozmawiając z seniorami tłumaczmy, aby pod żadnym pozorem nie przekazywali pieniędzy nieznajomym oraz aby nie podawali im żadnych danych. Przypominamy, iż policja nigdy w podobnych sytuacjach nie prosi o przekazanie komukolwiek pieniędzy. Bezpośrednio po takiej rozmowie należy zadzwonić do kogoś bliskiego na znany numer telefonu, by opowiedzieć o zdarzeniu oraz zawiadomić Policję.

 

mł. asp. Sandra Chuda

Powrót na górę strony