Nieszczelna przesyłka przyczyną alarmu w szamotulskiej poczcie
W dniu 22 lipca 2009 w godzinach przedpołudniowych Policja w Szamotułach została powiadomiona przez Urząd Pocztowy w Szamotułach na ul. Dworcowej o tym, że trzy pracowniczki Urzęu udały się do szpitala w Szamotułach po tym, jak stwierdziły podrażnienie błon śluzowych ust w wyniku ujawnienia wysypania nieznanego proszku z jednej z przesyłek. Na miejsce przybyła poza Policją równiez Straż Pożarna oraz Służby z Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego a wskazaną przesyłkę zabezpieczono przed dostępem osób trzecich. Na szczęście po sprawdzeniu okazało się, że wysypała się podściółka dla karmy zwierząt akwarystycznych, którą zamówił jeden z mieszkańców Szamotuł. Substancja okazała się niegroźna a Urzędniczki Poczty po krótkim czasie wróciły do pracy. Po kilkudziesięciu minutach Urząd Pocztowy w Szamotułach powrócił do zwykłego funkcjonowania a feralną przesyłkę odebrał adresat.