Poszukiwania zaginionego niepełnosprawnego
Poszukiwania zaginionego niepełnosprawnego. Wieczorem, 9 lipca 2011 roku Komisariat Policji we Wronkach został zaalarmowany przez mieszkańca Obelzanek o tym, że zamieszkały z nim jego ojciec lat 73 wyjechał z domu wózkiem inwalidzkim o godzinie 9.30 i do chwili obecnej nie dał znaku życia. Jak ustalili policjanci mężczyzna miał przy sobie portfel z pieniędzmi i dokumentami a ostatni raz widziany był w Nowej Wsi około godziny 12.00. Tam ślad się urwał. Zaginiony to ciężko schorowany człowiek poruszający się za pomocą wózka inwalidzkiego i mający problemy ze słuchem i porozumiewaniem się z otoczeniem. Poszukujący go członkowie rodziny jak i policjanci obawiali się o jego zdrowie i życie. Do akcji zaangażowano policjantów z całego powiatu szamotulskiego oraz z Oddziałów Prewencji Policji z Poznania, którzy wraz z blisko 40 funkcjonariuszami Straży Więziennej z Wronek, Straży Miejskiej oraz kilkudziesięcioma Strażakami Pożarnymi i z grupą płetwonurków z Poznania poszukiwali zaginionego. Działania na szeroką skalę prowadzono do godz. 23.00 w sobotę i od 7.00 rano w niedzielę penetrując drogi z Obelzanek do Wronek, kompleks leśny w kierunku Olszynek, brzegi Warty, teren Wronek oraz drogi w kierunku Nowej Wsi i dalej Bobulczyna. Służby nocne Policji były zadaniowane pod kątem poszukiwania zaginionego mężczyzny. W niedzielę około godziny 14.30 poszukiwania zakończono sukcesem. Przy drodze gruntowej w Nowej Wsi członek rodziny zaginionego znalazł jego wózek w dziurze przy drodze a przy tym w krzakach leżącego mężczyznę. Udzielono mu niezwłocznie pomocy lekarskiej, jednak nie odniósł żadnych poważnych obrażeń. Jak przekazał, przewrócił się w dziurę przy drodze i noc spędził w krzakach. Jak ustalono, w pobliżu w nocy przejeżdżały samochody poszukujących go ludzi jednak nikt nie zauważył leżącego.
W trakcie akcji poszukiwawczej rozpytano setki osób, sprawdzono duże połacie terenu oraz przeglądano monitoring miejski. Dokonano wielu sprawdzeń za zaginionym mężczyznom. Tym razem poszukiwania osoby zakończyły się sukcesem.