Ukradli prawie 5 ton metalowych podkładek
Trzech mieszkańców Wronek i jeden mieszkaniec gminy Dobrzyce znalazło sobie sposób na zarobienie paru groszy. Panowie od pewnego czasu kradli metalowe podkładki pod szyny kolejowe które w sumie ważyły prawie 5 ton. Teraz cała czwórka usłyszała zarzuty.
Metalowe podkładki były wymontowane z remontowanych odcinków torów kolejowych i magazynowane na bocznicy kolejowej przy ul. Towarowej we Wronkach. Stąd też zabierali je złodzieje. Pomimo pewnych łączących sprawy faktów - kradzież takich samych elementów z tego samego miejsca - panowie nie działali wspólnie. Dwóch z nich działało na własną rękę, druga dwójka „pracowała” w duecie.
Wronieccy policjanci, którzy wpadli na trop złodziei krok po kroku sprawdzali uzyskane informacje. Wczoraj zatrzymali czterech podejrzewanych.
Jako pierwszy - o godz. 9.35 - w ręce funkcjonariuszy wpadł 24-latek zameldowany na terenie gminy Dobrzyce. Jak się okazało, mężczyzna ukradł około 2590 kg podkładek. Regularnych kradzieży dokonywał od 17 listopada br.
Kilka godzin później – o godz. 12.11 – dzielnicowy zatrzymał kolejnego podejrzanego. Tym razem był nim 67- latek z Wronek. Mężczyzna raz wywiózł 100 kg metalowych elementów.
Na koniec, o 13. 30 wronieccy funkcjonariusze zatrzymali złodziejski duet z Wronek. Panowie dokonywali kradzieży od 19 listopada br. Łącznie ukradli prawie dwie tony metalu.
Część skradzionego mienia odzyskano. Teraz całej czwórce grozi więzienie. Panowie usłyszeli zarzuty kradzieży.