Włamywacz wykryty
Rzetelna praca operacyjna szamotulskich kryminalnych doprowadziła do wykrycia podejrzanego o cztery włamania. Mężczyzna wyrządził szkody na blisko 10 tysięcy złotych. Grozi mu więzienie.
Nie zawsze sprawcę przestępstwa udaje się zatrzymać na gorącym uczynku jego popełnienia. Znacznie trudniejsze jest jego wykrycie, gdy na miejscu zdarzenia policjanci znajdują jedynie drobne ślady, które nie od razu udaje się przypasować do sprawcy. Czasem potrzeba wiele czasu, żeby ustalić kto przestępstwa dokonał.
Wczoraj szamotulscy kryminalni zatrzymali 29-latka z Szamotuł, który jest podejrzany o 4 włamania. Był to ten sam mężczyzna, o którym informowaliśmy w zeszłym tygodniu. Rzetelna analiza nowych materiałów pozwoliła na ustalenie, że mężczyzna ma na swoim koncie nie tylko 9 włamań o których już pisaliśmy, ale też włamanie do dwóch barów w Szamotułach, włamanie do restauracji we Wronkach przy ul. Ratuszowej oraz włamanie do pizzerii w Szamotułach przy ul. Sportowej. Zdarzenia miały miejsce w okresie od grudnia 2012 r. do początku kwietnia 2013 r. Łączne straty, które ponieśli poszkodowani można oszacować na blisko 10 tysięcy złotych.
Dodatkowo podczas przeszukań, szamotulscy kryminalni znaleźli też „fanty” z włamania do siedziby Bractwa Kurkowego w Szamotułach. Za powyższe włamanie mężczyzna usłyszał zarzuty już w ubiegłym tygodniu. Odzyskane przedmioty były warte około tysiąc złotych.
Wczoraj włamywacz usłyszał 4 zarzuty kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi mu 10 lat więzienia.