Miał pomagać - jest podejrzewany o okradanie
Policjanci z Dusznik zatrzymali trzy
osoby podejrzewane o związek z przestępstwem na szkodę 76-letniej
mieszkanki gminy Duszniki. Jedną z nich był nieletni mieszkaniec
tej samej gminy. Skradzione przedmioty warte ponad 24 tysiące
złotych okazały się „dodatkową zapłatą” za pomoc jaką
seniorce ofiarował 15-latek.
W ostatnich dniach, policjanci z
Dusznik otrzymali zawiadomienie o kradzieży do której doszło
na terenie gminy Duszniki. Zdarzenie miało miejsce w okresie od
marca do 26 maja br. Złodziej wykorzystując nieuwagę pokrzywdzonej
okradł 76-letnią kobietę. Łupem padła głównie biżuteria
- złote łańcuszki, kolia, pierścionki, a także lornetka i
pieniądze. Całość skradzionego mienia warta była ponad 24
tysiące złotych.
Funkcjonariusze ustalili podejrzewanego o powyższy czyn. Okazał się nim 15-latek, który na co dzień pomagał seniorce oraz jej mężowi. Policjanci doprowadzili nieletniego do posterunku i przesłuchali go w obecności opiekuna.
Chłopiec częściowo przyznał się do zarzucanych czynów. Usłyszał zarzuty kradzieży. Dodatkowo 15-latek podejrzewany jest też o kradzież pieniędzy o łącznej wartości ponad 9 tysięcy złotych na szkodę innej mieszkanki gminy Duszniki. Do powyższego zdarzenia doszło w czerwcu br.
Wszelkie materiały w sprawie nieletniego podejrzewanego o popełnienie czynów karalnych trafiły do Wydziału Rodzinnego Sądu Rejonowego w Szamotułach. O tym jakie środki zostaną wobec niego zastosowane zadecyduje właśnie Sąd.
W wyniku wnikliwych ustaleń, w ręce policjantów wpadły kolejne dwie osoby mające związek ze sprawą kradzieży na szkodę 76-latki. Byli to dwaj pełnoletni mężczyźni - jeden z nich był mieszkańcem gminy Duszniki, drugi mieszkańcem gminy Pniewy. Obaj podejrzewani są o to, że pomogli w sprzedaży skradzionych przedmiotów. Usłyszeli zarzuty paserstwa. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 2 lat więzienia.
Policjanci odzyskali część skradzionej biżuterii. Sprawa jest w toku. Wyjaśniają ją policjanci z Dusznik.
