Pod budynek Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach przyjechał mężczyzna, który miał ponad promil alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Okazało się, że to nie jedyne przewinienie na koncie mężczyzny. Wraz z kolegą odpowiedzą także za pobicie młodego mieszkańca Szamotuł.
Do Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach 6 marca br.
przyjechał 27-letni mężczyzna w celu zbadania swojego stanu
trzeźwości. Jak się okazało, mieszkaniec gminy Kaźmierz, który przyjechał na komendę samochodem, miał ponad promil alkoholu w wydychanym
powietrzu.
Mężczyźnie od razu zatrzymano prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w
stanie nietrzeźwości polskie prawo przewiduje karę pozbawienia
wolności.
Ponadto policjanci ustalili, że 27-latek uczestniczył w
pobiciu w nocy z 5 na 6 marca br. około
godz. 3.00 w Szamotułach na ul. Zamkowej. Mężczyzna razem z kolegą zaczepili młodego mieszkańca
Szamotuł, zaczęli go szarpać i uderzać drewnianym kijem po ciele.
Pokrzywdzony powiadomił o zdarzeniu policję. Mundurowi od razu zajęli się sprawą i zatrzymali podejrzanych.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty i przyznali się do pobicia. Grozi im za to kara nawet 3
lat więzienia. 27-latek, który prowadził w stanie nietrzeźwości również odpowie za to przestępstwo.