Miały być prezenty - jest zarzut
Policjanci przedstawili zarzut kradzieży 29-letniej mieszkance Obrzycka. Kobieta jest podejrzana o kradzież gier komputerowych z marketu w Szamotułach. Zatrzymana tłumaczyła, że miały to być prezenty na święta. Teraz grozi jej kara więzienia.
W miniony piątek 22 grudnia br., w godzinach popołudniowych szamotulscy dzielnicowi interweniowali w związku z otrzymanym zgłoszeniem o kradzieży sklepowej. Do zdarzenia doszło w jednym z szamotulskich marketów.
Na miejscu okazało się, iż pracownik sklepu ujął kobietę, która przeszła przez linię kas nie płacąc za gry, które schowała do torebki. Policjanci ustalili, iż wartość skradzionego towaru wynosiła około 650 zł. Podejrzewaną o kradzież okazała się 29-letnia mieszkanka Obrzycka. Dzielnicowi doprowadzili kobietę do szamotulskiej jednostki Policji.
Policjanci przesłuchali świadków zdarzenia. Po zebraniu niezbędnych materiałów dowodowych przesłuchali podejrzaną o kradzież. Kobieta przyznała się do zarzucanego czyny. Tłumaczyła, że gry miały być prezentami gwiazdkowymi.
Najprawdopodobniej w nieuczciwy sposób kobieta chciała obdarować innych i zamiast prezentów świątecznych, 29-latka dostała zarzut kradzieży. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia.
Sprawę wyjaśnia szamotulska dochodzeniówka.
(S.Chuda)