Podejrzani o włamania usłyszeli zarzuty
Szamotulscy kryminalni zatrzymali dwóch podejrzanych o włamania, do których doszło na terenie gminy Szamotuły. Jeden z zatrzymanych mężczyzn podejrzany jest o pięć włamań, drugi o cztery. Z ustaleń wynika, iż mężczyźni działali wspólnie i w porozumieniu. Za kradzież z włamaniem polskie prawo przewiduje do 10 lat więzienia.
W ubiegłym tygodniu (3 grudnia br.), policjanci z Szamotuł otrzymali zgłoszenie dotyczące włamania, do którego doszło na początku grudnia w Szamotułach. Nieznany sprawca włamał się do budynku gospodarczego. Łupem złodzieja padła kolekcja militariów pozbawiona cech bojowych warta około 2 tysiące złotych.
Sprawca wprawdzie nie był znany, ale został nagrany przez monitoring. Kryminalni, którzy pracowali nad sprawą, wytypowali na tej podstawie podejrzanego. Był to 31-letni mężczyzna znany miejscowym policjantom. Funkcjonariusze ustalili aktualny adres, pod którym przebywał i tego samego dnia pojechali sprawdzić swoje podejrzenia.
W trakcie przeszukania jego miejsca zamieszkania, kryminalni odnaleźli kolekcję militariów pochodzącą z włamania. Policjanci odnaleźli też ukryty w domu m. in. model szybowca wraz z akcesoriami modelarskimi, elektronarzędzia, ikonę Matki Boskiej, drewniane szachy, rzutnik i telewizor. Wszystko wskazywało na to, że również te przedmioty mogły pochodzić z przestępstw. Nie o wszystkich kradzieżach pokrzywdzeni zawiadomili jednak policję…
Po nazwisku, które było zapisane na szybowcu, funkcjonariusze ustalili, iż sprzęt należał do mieszkańców Szamotuł. Funkcjonariusze dotarli do nich i okazało się, iż faktycznie ktoś włamał się do należącego do nich pomieszczenia gospodarczego i ukradł szybowiec wraz z akcesoriami. Do włamania doszło na początku grudnia br. Policjanci ustalili również właścicieli pozostałych odnalezionych przedmiotów.
Należały one do właściciela domu jednorodzinnego w Szamotułach, do którego włamano się na początku listopada br., a także do firmy, do której włamano się w marcu oraz w kwietniu br.
W trakcie służby policjanci ustalili również, iż w większości przypadków, 31-latek nie działał sam. O współudział we włamaniach podejrzewany był też jego 30-letni współlokator.
Mężczyźni zostali więc zatrzymani, a ujawnione przedmioty pochodzące z włamań zostały zabezpieczone, dzięki czemu będą mogły wrócić do właścicieli.
31-latek usłyszał 5 zarzutów kradzieży z włamaniem, natomiast 30-latek usłyszał 4 zarzuty kradzieży z włamaniem wspólnie z 31-latkiem. Przyznali się do zarzucanych czynów. Dodatkowo, 31-latek był poszukiwany przez Komendę Powiatową Policji w Obornikach celem odbycia kary pozbawienia wolności, z szamotulskiej komendy trafił więc do aresztu.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem polskie prawo przewiduje do 10 lat więzienia.
mł. asp. S. Chuda