Podejrzany o podpalenie ustalony
Szamotulscy kryminalni wytypowali i zatrzymali podejrzanego o podpalenie stogu z balotów słomy w Lipnicy. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia poprzez podpalenie. Policjanci podejmą też na nowo sprawy pozostałych podpaleń stogów, do których dochodziło w okolicy gminy Szamotuły, aby ustalić z iloma zdarzeniami może mieć związek zatrzymany podejrzewany.
Od pewnego czasu, szamotulscy operacyjni pracowali nad sprawą podpaleń stogów słomy. Do zdarzeń dochodziło na terenie gminy Szamotuły oraz w okolicy. W sumie odnotowano kilkanaście przypadków pożarów balotów.
Ostatnie tego typu podpalenie miało miejsce w noc sylwestrową w Lipnicy. Nieznany wówczas sprawca, zniszczył około 150 sztuk balotów słomy. Na pierwszy rzut oka, ustalenie sprawcy było bardzo trudne.
W styczniu tego roku, kryminalni natrafili jednak na trop podejrzanego o podpalenie. Zbierając niezbędne materiały dowodowe, na podstawie pracy operacyjnej, jak po nitce do kłębka, funkcjonariusze dotarli do mieszkańca gminy Szamotuły. W dniu 8 lutego br. operacyjni zatrzymali 27-latka. Mężczyzna zaskoczony ich wizytą, trafił do policyjnych pomieszczeń dla osób zatrzymanych.
Po przesłuchaniu świadków i wykonaniu eksperymentu procesowego, policjanci przesłuchali też podejrzanego. Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia poprzez podpalenie stogu balotów słomy w Lipnicy. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na około 4500 zł. Podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokurator, zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny.
Kryminalni wrócą też do pozostałych spraw podpaleń stogów, do których dochodziło w okolicy gminy Szamotuły od 2019 roku. Policjanci będą analizowali, z iloma z tych zdarzeń może mieć związek zatrzymany podejrzany. Sprawa jest rozwojowa. Nie wykluczamy kolejnych zarzutów.
mł. asp. Chuda