Jazda pod wpływem alkoholu nie popłaca
Dwa postępowania w sprawie nietrzeźwych kierujących samochodami wszczęli po minionym weekendzie policjanci z Dusznik. Dwóch mężczyzn zostało ujętych w miniony weekend, po tym jak kierowali samochodami na terenie gminy pomimo tego, że nie powinni wsiadać za kierownicę. Podejrzanym grozi kara więzienia, grzywna i zakaz kierowania pojazdami.
W miniony weekend na terenie gminy Duszniki zatrzymanych zostało dwóch mężczyzn podejrzanych o kierowanie samochodami w stanie nietrzeźwości. Wartą pochwały była postawa świadków, którzy zareagowali na niewłaściwe zachowanie podejrzewanych i wezwali na miejsce Policję, aby udaremnić dalszą jazdę nieodpowiedzialnym kierującym.
Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce w sobotę 5 sierpnia na drodze Młynkowo-Grzebienisko. Zgłaszający zdarzenie zareagował, gdy zauważył, że miejscowości Sarbia kierujący samochodem marki Volkswagen Golf, na łuku drogi, zjechał na pobocze i uderzył w stojący szyld reklamowy, a następnie odjechał w kierunku Młynkowa. Świadek nie pozostał obojętny, powiadomił służby, pojechał za kierującym golfem do miejsca, w którym ten się zatrzymał i poczekał za Policją. Pracujący na miejscu funkcjonariusze z Szamotuł ustalili, iż podejrzany o kierowanie golfem, to 37-letni mieszkaniec powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Mężczyzna jechał razem z pasażerką. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości, na jaw wyszło, że miał 1,14 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo policjanci zweryfikowali w systemie czy posiada uprawnienia do kierowania samochodami, wtedy okazało się, że ma aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi za wcześniejsze przewinienia.
Drugie zdarzenie miało miejsce na drodze z Dusznik do Buku w nocy z 5 na 6 sierpnia. Około godziny 1.00, dyżurny Policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym samochodem marki Chevrolet, który (jak wynikało z relacji świadków) pomimo próby uniemożliwienia mu dalszej jazdy przez uczestników imprezy, wsiadł za kierownicę samochodu i odjechał w kierunku Buku. Zgłaszający pozostawał „na linii” z dyżurnym, informując o trasie jazdy podejrzanego o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Do kontroli drogowej mężczyzny doszło w miejscowości Buk, gdzie policjanci zastali zarówno kierującego, jak i świadków. Z policyjnych ustaleń wynikało, iż podejrzany o kierowanie samochodem, to 48-letni mieszkaniec Kościana. 48-latek wyraźnie znajdował się pod wpływem alkoholu, a przeprowadzone przez patrolowców z Szamotuł badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że miał 1,74 promila alkoholu w organizmie. Ten kierujący posiadał prawo jazdy, więc w związku z podejrzeniem kierowania w stanie nietrzeźwości, policjanci zatrzymali mu uprawnienia.
W obydwóch przypadkach, funkcjonariusze przesłuchali świadków zdarzeń, aby zabezpieczyć materiał dowodowy w sprawach, a kierującym udaremnili dalszą jazdę. Teraz dochodzenia w związku z popełnionymi przestępstwami prowadzą policjanci z Posterunku Policji w Dusznikach.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami oraz grzywna. W przypadku mężczyzny, który dodatkowo kierował pomimo sądowego zakazu, górna granica wymiaru kary więzienia wzrasta do 5 lat.