Piłeś - nie jedź!
Połączenie alkoholu, samochodu i zaśnieżonej drogi zakończyło się pechowo dla mieszkańca Kiączyna. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Miał prawie dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Grozi mu więzienie.
We wtorek 11 grudnia o godzinie 13.40 dyżurny szamotulskiej komendy otrzymał anonimowe zgłoszenie, że przez Piaskowo może przejeżdżać nietrzeźwy kierujący fordem escortem. Na miejsce udał się policjant ruchu drogowego. Gdy funkcjonariusz przyjechał na miejsce, nietrzeźwy kierujący stracił już panowanie nad pojazdem i wjechał samochodem do rowu. Podejrzewanym o kierowanie pojazdem jest mieszkaniec Kiączyna. Policjant na miejscu sprawdził stan trzeźwości mężczyzny. Miał on prawie dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Pasażerem była matka kierującego. Na szczęście ani jej, ani kierowcy nic się nie stało. Teraz mężczyźnie grożą dwa lata więzienia.
Kierowanie samochodem na „podwójnym gazie” może być niebezpieczne. Nie tylko dla samego kierowcy lub osób przebywających w pojeździe, ale też dla innych uczestników ruchu. Dlatego też Policja po raz kolejny apeluje do kierowców o zachowanie trzeźwości i powstrzymywanie się od wsiadania za kierownicę jakiegokolwiek pojazdu po alkoholu.