Działania

Akcja trzeźwy poranek w Kaźmierzu

Trzech kierujących nie mogło kontynuować jazdy po przeprowadzonej w poniedziałek w Kaźmierzu akcji „Trzeźwy poranek”. Nie byli to jedyni kierowcy tego dnia, którzy będą musieli liczyć się z konsekwencjami swojej nieodpowiedzialności. Po południu i w nocy, w ręce mundurowych wpadło jeszcze trzech podejrzewanych o kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości.

 

W poniedziałek 19 sierpnia, policjanci prowadzili działania „Trzeźwy poranek”. Tym razem akcja została skoncentrowana na terenie gminy Kaźmierz. Policjanci prowadzili kontrole stanu trzeźwości kierujących pojazdami. Niestety po raz kolejny okazało się, że wśród kierowców znalazły się nieodpowiedzialne osoby, które z uwagi na swój stan nie powinny wsiadać za kierownicę pojazdów.

Policjanci ujawnili dwóch mieszkańców powiatu szamotulskiego, którzy popełnili wykroczenia- kierowali samochodami w stanie po użyciu alkoholu. W tej sprawie prowadzone będą postępowania w sprawach o wykroczenie, które zostaną skierowane do sądu z wnioskiem o ukaranie. W trakcie trwania akcji, w godzinach porannych policjanci zatrzymali też jednego mężczyznę, który popełnił przestępstwo- kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości.

40-letni mieszkaniec Poznania, który kierował samochodem marki Citroen C4, uzyskał najwyższy niechlubny wynik. Gdy funkcjonariusze z szamotulskiej drogówki zatrzymali go do kontroli, już na pierwszy rzut oka widać było, że nie powinien kierować. Mężczyzna nie potrafił utrzymać równowagi, gdy wysiadł z samochodu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło to, co widać było „gołym okiem”. 40-latek był nietrzeźwy- miał aż 1, 92 promila alkoholu w organizmie. Policjanci udaremnili mu dalszą jazdę w Młodasku.

Nie były to jednak jedyne przypadki nieodpowiedzialnych kierujących. Tego samego dnia, po południu funkcjonariusze z Posterunku Policji w Dusznikach zatrzymali dwóch mieszkańców gminy Duszniki kierujących w stanie nietrzeźwości motorowerami. Jeden z nich wpadł w ręce mundurowych w Dusznikach na ul. Chełmińskiej, drugi na ul. Kolejowej.

W nocy, po godzinie 23 policjanci z Komisariatu Policji we Wronkach otrzymali zgłoszenie o tym, że w Obelzankach mężczyzna wjechał samochodem przydrożnego rowu. Okazało się, iż 56-letni obcokrajowiec, który kierował skodą octavią miał 1,32 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna wjechał do rowu najprawdopodobniej w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania. Policjanci zatrzymali go i doprowadzili do szamotulskiej komendy Policji. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty.

Przypominamy, że kierowcom, którzy decydują się na prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości, grozi kara więzienia. Wobec takich osób sąd orzeka też zakaz prowadzenia pojazdów. Sąd może też orzec środek karny w wysokości od 5000 zł do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Dodatkowo w określonych przypadkach kierowcy może też grozić konfiskata samochodu lub zapłata jego równowartości.

Powrót na górę strony