Wpadka dwóch kłusowników
Nawet dwa lata więzienia grożą zatrzymanym w miniony poniedziałek. Dwaj mężczyźni podejrzewani są o to, że kłusowali na rzece Warta. Wyłowione przez nich ryby ważyły blisko 70 kilogramów.
Czujne oko funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej z Chrzypska Wielkiego pomogło w przedstawieniu zarzutów dwóm mieszkańcom Gminy Obrzycko. W poniedziałek 25 lutego br. około godziny 15.00 funkcjonariusze na brzegu rzeki Warty w Jaryszewie zauważyli dwóch mężczyzn, którzy kłusowali. Mężczyźni w niedozwolony sposób wyławiali ryby.
Na widok strażników mężczyźni wyrzucili do rzeki sprzęt do kłusowania i zaczęli uciekać. Zostali jednak schwytani.
O powyższym zdarzeniu został poinformowany dyżurny szamotulskiej komendy Policji. Na miejsce wysłał dzielnicowych z Obrzycka.
Policjanci ustalili, że ujęci mężczyźni to dwaj mieszkańcy Gminy Obrzycko w wieku 50 i 31 lat. Za pomocą kilku kotwiczek przymocowanych do linki obciążonej ołowiem podejrzani zahaczali ryby, które grupują się w tym okresie pomiędzy główkami rzeki. W chwili ujęcia przez strażników mieli przy sobie dwa sumy ponad 10-kilogramowe.
Policjanci ustalili pojazd, którego właścicielem jest jeden z zatrzymanych. Podczas przeszukania znaleźli w nim 6 sumów i jednego leszcza. Ryby miały widoczne rany. Znaleźli też skrzynkę z różnego rodzaju kotwiczkami i ciężarkami. Wszystkie ryby ważyły blisko 70 kg. Wartość ryb oszacowano na ok 1660 zł.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzuty. Grozi im do 2 lat więzienia.