Groził pracownikowi, postrzelił sąsiada
W poniedziałek 4 marca około godziny 15.15 rozdzwoniły się telefony do dyżurnego szamotulskiej komendy Policji : w Szamotułach na ulicy Wronieckiej został postrzelony mężczyzna. Podejrzanemu grozi więzienie.
W jednym z domów na ulicy Wronieckiej w Szamotułach doszło do awantury. Jedna osoba została postrzelona. Taką informację otrzymał dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach przedwczoraj około godziny 15.15.
Dyżurny na miejsce wysłał kilka patroli policyjnych powiadomił też pogotowie ratunkowe. Policjanci przyjechali na miejsce po kilku minutach od przyjęcia zgłoszenia. Musieli zachować szczególną ostrożność.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w domu na ul. Wronieckiej doszło do awantury pomiędzy jej 34-letnim mieszkańcem, a jego pracownikiem, który przyszedł do niego po zaległą pensję.
34 - latek groził swojemu pracownikowi bronią. Podczas szarpaniny, broń którą trzymał 34 - latek wystrzeliła w stronę drzwi. Kula przestrzeliła drzwi i trafiła w nogę 20 - letniego sąsiada podejrzewanego, który akurat przechodził korytarzem. Mężczyzna został hospitalizowany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Podejrzewany
o postrzelenie 20 - latka został zatrzymany i trafił do policyjnego
aresztu. Policjanci, którzy byli na miejscu zabezpieczyli
miejsce zdarzenia i przeprowadzili oględziny.
Czynności
nadzorował Prokurator Prokuratury Rejonowej w Szamotułach. Podczas
przeszukania szamotulscy kryminalni
zabezpieczyli dwa rewolwery czarnoprochowe. Broń nie była
nielegalna.
Dzisiaj mężczyzna usłyszał zarzuty narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz naruszenia czynności narządu ciała. O wymiarze kary zadecyduje sąd.